W dniu 27 sierpnia 1947 r. Jakub Berman z PPR udzielił następującej wypowiedzi o wynikach przeprowadzonych pół roku wcześniej wyborów do Sejmu Ustawodawczego:
"Wybory styczniowe były od początku do końca uczciwe i demokratyczne. Ci, którzy twierdzą inaczej, nie wskazali żadnego dowodu na poparcie swoich antypaństwowych tez propagandowych. W tej sprawie wypowiedziały się sądy (...)".
Kilka miesięcy wcześniej, na konferencji prasowej w Warszawie 23 stycznia 1947 roku, prezes PSL Stanisław Mikołajczyk stwierdził, iż "wybory powinny zostać natychmiast unieważnione, ponieważ nowy rząd, który wyjdzie z wyborów, nie będzie – w momencie dla Polski trudnym i decydującym, wyrazicielem woli większości narodu. Wyraził również nadzieję, iż Sąd Najwyższy nieuczciwe wybory unieważni. Stronnictwo złożyło protest generalny i 52 protesty szczegółowe we wszystkich okręgach. Wszystkie zostały odrzucone.